czy jesteś gotowy na stek?
mam taką nadzieję, bo ten post jest o filetach i mojej ulubionej marynacie do nich.
zanim pogadamy, jak minął weekend? Byłem w trochę słonecznym Miami w ten weekend na konferencji BlogHer Food. Facebook, Instagram, Twitter, i być może zauważyłeś to za pośrednictwem moich stron. Bloger kulinarny, w Miami, na konferencji o jedzeniu, z grupą wspaniałych kobiet??? Tak … będzie robienie zdjęć. Więcej o moim doświadczeniu podzielę się w kolejnym poście poświęconym konferencji, ale w skrócie, to było wspaniałe, inspirujące, motywujące i bardzo zabawne!
teraz na mój temat dzisiaj: filety i moja ulubiona marynata! Ja Serce stek. Staram się nie jeść tego zbyt często, ale kiedy to robię, chcę to zrobić dobrze. Filety nie są tłuste, więc nie mają Tony smaku, dlatego marynata jest dla nich idealna. Ta marynata jest słodka, słona i trochę pikantna (jeśli zdecydujesz się użyć czerwonej papryki). Uwielbiam słodki stek … szokujący, prawda? Myślę, że mógłbym jeść brązowy cukier na wszystko i w ogóle…
ta marynata jest gęsta i lepka, przypomina mi trochę sos karmelowy do mięsa? Zaufaj mi, to dobrze. Zapiekam steki, a potem gotuję je w piekarniku i zapiekam, bo…
tego!!! Nie ma to jak chrupiąca, słodka i słona Skórka do filetu mignon. Pieczenie pakuje również we wszystkie soki steku, który jest veeeery ważne. Nikt nie chce suchego steka. Fuj.
Ok nie podoba mi się to zdjęcie, ale i tak się nim dzielę, bo pokazuje jak ma wyglądać stek, gdy jest w pełni ugotowany – Ładna ciemna skórka po obu stronach i złocista i karmelowa po bokach.
wiem, że musimy przejść do nowego obrazu, ale najważniejszą rzeczą w gotowaniu steka jest pozostawienie go po ugotowaniu. Nie, powtarzam, nie wcinaj się w to od razu. Cała praca marynowania, pieczenia, a następnie gotowania zostanie zrujnowana, jeśli od razu pokroisz-soki się skończą(ludzie smaku!) i po prostu nie będzie tak dobry. Naucz się czegoś od Izzy ’ ego.
powąchaj powąchaj. Nie dotykaj. Jej oczy dosłownie wyskakiwały z głowy. I tak, po tym jak ładnie usiadła, dostała mały poczęstunek. 😉
jak widać, nie ma soków w ogóle zabrakło tego stek po został pocięty. W ten sposób aha aha i liiiiiiike to aha aha.
więc masz stek w tym tygodniu?
- 2 filety
- ¼ szklanki oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia
- 1 łyżeczka mielonego czosnku
- ¼ łyżeczki czarnego pieprzu
- 2 łyżki brązowego cukru
- 1 łyżka sosu sojowego
- 1 łyżka + 1 łyżeczka musztardy dijon
- szczypta płatków czerwonej papryki (opcjonalnie)
- posiekane świeże zioła (opcjonalnie, dobrym wyborem będzie bazylia, oregano, rozmaryn, tymianek, pietruszka)
- Rozgrzej piekarnik do 375 stopni.
- Dodaj pliki do dużej torby ziploc.
- w misce wymieszaj wszystkie składniki trzepaczką i wlej do woreczka. Wmasować marynatę w filety i wstawić do lodówki na co najmniej 2 godziny. Im dłużej mięso siedzi z marynatą, tym lepiej będzie. Zazwyczaj zrobić marynatę rano i niech mięso marynaty cały dzień, o 8-10 godzin.
- aby ugotować filety, dodaj olej do patelni lub patelni odpornej na piekarnik i umieść na średnim ogniu. Niech patelnia podgrzeje się lekko, a następnie dodać filety. Filety gotować przez około 3-4 minuty lub aż do uzyskania ciemnej Skórki. Włącz steki i zrobić to samo po drugiej stronie. Następnie umieść patelnię w piekarniku i gotuj filety przez dodatkowe 10 minut (rzadsze) lub 12 minut (średnio rzadkie). Ja swoje ugotowałem na 12. Niech steki odpocząć na desce do krojenia na około 10-15 następnie cieszyć. Jeśli trzeba je ponownie podgrzać, włóż je z powrotem do ciepłego piekarnika na kilka minut.